Liga Halowa

Mich@ł

Zmiana terminu: bądźcie wszyscy przed "górką" o 14.40 bo ci co przed nami grają to kończą chyba o 14.30 i tak to wcześniej wejdziemy i wszyscy zdążą na finał POLSKA-nIEMCY

Mich@ł

Panowie szykujcie forme bo za 2 tygodnie gramy ostatni mecz w 1 rundzie a potem zaczynamy 2 runde...A w 2 rundzie najprawdopodobniej będzie już sponsor Very Happy

Maćko

Pierwsza runda Młodzieżowej Ligi Halowej już za nami. Niewiele na forum pojawiło się informacji o meczach i wynikach w tych rozgrywkach. Podejmę się jednak relacji i szczególowego opisywania wszystkiego co związane będzie z ligą podczas drugiej rundy. W szczególności jednak cała moją "działalnoś" poświęce dużynie Miejskiego Gimnazjum nr 3 bo to chyba wszystkich interesuje najbardziej.

Podsumowanie I Rundy

Pierwszą rundę rozpoczęliśmy 9 listopada 2006 porażką 1:2 z zespołem Gold Teamu a zakończyliśmy wygrynym przez walkower meczem z Concordią w dniu 24.03 2007. Rozegraliśmy 8 spotkań w I rundzie oto wyniki:

MG3 - Gold Team 1:2
MG3 - Osiedle Szczygłowice 9:2
MG3 Orły SnRRGPG 8:2
MG3 - UKS Astra Bojków 9:1
MG3 - KSG Torcida 4:1
MG3 - MG1 (drużyna B) 1:2
MG3 - Team 92 1:5
MG3 - MG1(drużyna A) 2:7
MG3 - Concordia 3:0 (walkower)

Strzelcy:
Achim Wieczorek 16 bramek
Maciej Górka 8 bramek
Mateusz Bazydło 5 bramek
Michał Machulik 4 bramki
Paweł Podlecki 1 bramka

Tabela po pierwszej Rundzie przedstwwia się następująco:

Lp. Drużyna pkt
1. Team StalMet 92 25
2. Gold Team 23
3. MG 1-I 21
4. Torcida 16
5. MG 3 15
6. Concordia 12
7. MG 1-II 9
8. Oś. Szczygłowice 7
9. UKS Astra Bojków 4
10. Orły SnRRGPG 0

Pierwszy rewanż

Już jutro czyli w niedzielę 15 kwietnia o godzinie 12:05 na hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sczygłowicach rozpoczną się mecze rewanżowe Młodzieżowej Ligi Halowej. Drużyna reprezentująca szkołę przy Alei Lipowej 12 zmierzy się z drugim w tabeli Gold Teamem. Piłkarzy drużuny "Biało-Niebieskich" czeka ciężki mecz przeciwko drużynie walczącej o mistrzostwo w rozgrywkach. Jednak zawdonikom "trójki" nie brak ambicji i umiejętności. Po poprezdnim przegranym meczu z Gold Teamem pierwsze słowa zawodników w szatni brzmiały mniej więcje tak: "w rewanżu im pokażemy" oraz " zobaczymy w drugiej rundzie". Tak więc wiara w zywcięstwo oraz wola walki sa ogromne w reprezentantach MG3. Atmosfera w zespole także jest doskonała po zremisowanym z Teamem92 czyli liderem tabeli meczu sparingowy, który odbył się w miejsce meczu na który nie przybyła Concordia. Apetyt na grę jest tym większy że liga powraca do gry po ponad dwóch tygodniach przerwy. Wszyscy gracze czują się dobrze, nikt nie narzeka na urazy, a więc gotowi do gry i pełni wiary we własne umiejstności oraz w sukces w niedziele o 13:50 wbiegną na parkiet nasi piłkarze. Trzymajcie kciuki mocno.

Na mecz pojadą:
Bramkarze: Adrian Krysiak i Kuba Mirota
Obrońcy: Kamil Smętek, Sebastian Cieślik, Damian Nandzik, Rafał Rostkowski oraz Maciej Górka
Napastnicy: Achim Wieczorek, Mateusz Bazydło, Michał Machulik i Paweł Podlecki
Przewidywany pierwszy skład: Krysiak, Smętek, Cieślik, Wieczorek i Górka

Nie wiadomo do końca jakim ustawieniem zagrają gdyż całą pierwszą rudnę rozgrywek rozgrywali taktyką 1-2-2 (bramkarz, dwóch obrońców, dwóch napastników) Jednak w ostatnim meczu sparingowym w pierwszej piątce wystąpiło 3 obrońców:Cieślik, Smętak i Górka oraz jeden zawodnik ofensywny a mianowice Wieczorek. Zdobywcą dwóch Goli w tym zremisowanym meczu był Górka tak więc chyba będziemy świadkami zmiany pozycji przez tego zawodnika, albo zminay taktyki na 1-3-1. Nie ważne z resztą jest jakim sposobem, ale wazen aby zwyciężyć, teraz żadnego meczu nie możemy odpuścić!!! Do boju, do boju, do boju MG3!!!

Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych i chętne do dopingowania naszej druzyna na MOSiR do Szczygłowic na godzinę 13:50!!!

Sprawozdanie po meczu ukaże się w niedziele wieczorem. Pozdrawiam
[/i]

Kubix

Omg maciek chce ci sie tyle piac ?? o ktora jest autobus kto wie ??

Maćko

Mecz rozpoczyna się o 13:50 autobusy do Szczygłowic odjeżdżają:
Na Wosjka Polskiego
nr 47 o 12:54
Na Cegielni
nr 47 o 12:56

Maciek

na necie pisze ze na Wojska Polskiego nr 47 jedzie o 12.48 :] to tyle ode mnie
Kubix

Kamil

Oby nam się jutro powiodło panowie ... myśle że meczem z Team92 nie możemy się sugerować ponieważ zagrali z nami ten sparing po swym wygranym meczu z Torcidą więc byli troche zmęczeni ... Ale musimy jutro walczyć , tylko to nam pozostało . Pozdrawiam

Mich@ł

Maciek ty jesteś przeje**** mi by sie nie chciało tyle pisać...A wracając do meczu to trzeba walczyć o 3pkt i tylko o to...

Regge dance

ja wam życze aby chęci i zapał przeniosły się na wyniki w tej drugiej części sezonu...

POZdrooo...BLESS

Mich@ł

Dzięki Znaj=) będziemy się starać...

Maćko

Zażenowanie

Wychodząc z domu zadzwonił do mnie telefon. "Połączenie Kuba" wyświetliło się na mojej komórce...
-Ej Maciek, jesteś już na hali?-zapytał Kuba
-Nie, jeszcze nie a o co chodzi?- spytałem
-Bo jakaś afera jest zadzwoń do Bazego, albo do kogoś i się dowiedz...

Tak mniej więcej wyglądała ta rozmowa...

Ja nic, tylko zadzowniłem do Bazego, któremu rozładowała się komórka... Potem z mojej książki telefonicznej wybrałem Smętka i usłyszałem coś o walkowerze i nogi się pode mną ugięły...Minuty dłużyły się w nieskończonoś a droga wydawała się tak długa jak do Krakowa przez Zieloną Góre. W końcu dotarłem na MOSiR na wyspie. Na przeciwko wyszedł mi Bazy. Powiedział że nie gramy bo Gold Team przyszedł o 12:15 (a mecz mieliśmy rozgrywać o 12:05 przypominam) i powiedzieli, że oni nie będą grać o 13:50 bo dwóch zawodników pojechało do Ochojca a reszta będzie oglądać Kubice jak powiedział ich trener p. Stępień. Tak właśnie zachowuje się drużyna walcząca o mistrzostwo, zajmująca drugie miejscu w tabeli. Potwierzdili tylko jak bardzo im zależy na grze w tej Lidze i jak traktuja przeciwników. Lekceważąco i bez szacunku. Myślę, że to nie my powinnismy zostać ukarani walkowerem ale oni. Bo my na mecz się stawiliśmy. Było mi wstyd tam przebywać jako zawodnikowi druzyny która oddała mecz walkowerem. Byłem przygnębiony i załamany najchętniej wtedy zapadłbym się pod Ziemię albo w ogóle zniknął...ale trzeba to było przyjąć jak na prawdziwego faceta przystało z honorem i dobrą miną do złej gry.

Jak do tego doszło?
No więc mecz miał mieć miejsce o godzinie 12:05. Jednak kierownik naszej drużyny nie mógł stawić się wraz z nami o tej godzinie więc zadzwonił do pani zajmującej się organizacją rozgrywek i poprosił o przełożenie meczu na godzinę 13:50. Pan Machulik usłyszał zapewnienia o tym że wszysto zostanie załatwione i że w ogóle nie ma sprawy. Jednak pani zapomniała zawiadomić naszych przeciwników o zmianie godziny rozgrywania spotkania... i tak doszło do tej niezręcznej sytuacji

Moje wnioski i przemyślenia
Po pierwsze drużyna Gold Team właściwie w całości składa się z młodzieży mieszkającej w Sczygłowicach, chodzącej tam do szkoły lub chłopców którzy ze Szczygłowic pochodzą... Pani organizator też jest ze Szczygłowic. Dziwne no nie??? Wniosek nasuwa się sam... Gospodarze niby niefortunnym zbiegiem okoliczności i jakimś "niedopełnieniem" obowiązków organizatora chcieli sobie zapewnić 3 pkt za darmo. Nie z nami te numery panowie. Myśle że to nie chańbą dla nas jest przegrać ten mecz krętackim walkowerem ale, wstydem jest takie zachownie. Oczywiście chcę podkreślić, że to nie jest potwierdzona informacja. Tylko moja hipoteza. Nikogo nie oskarżam nie podaje nazwisk. Tylko sytuacja wygląda bardzo podejrzanie.

Z drugiej strony chce opowiedzieć o lekceważeniu tej Ligi przez organizatorów. I normalnym, regularnym olewaniu sobie tych rozgrywek. Po pierwsze przekładanie meczy w nieskończoność, zmienianie terminu rozgrywania meczy jest lekceważeniem zawodników i trenerów... Czy to że nie jesteśmy jeszcze pełnoletni oznacza, że nie należą nam się żadne prawa i szacunek i choć trochę zaangażowania ze strony dorosłych??? Myślę że organizatozry myśleli że stanie się to co w tamtym roku tzn. będzie jakaś burda i hooligańskie wybryki i nie będzie trzeba kończyć ligi. A tu SUPRISE!!! Nie wiem czy oni sa nawet przygotowani do tego aby doprowadzić zawody do końca.

Na początku byłem na tą ligę napalony jak mało kto... a teraz powoli zrażam się do niej coraz bardziej. Jeszcze parę takich wstawek i to olewam.

Następny mecz
Następny mecz gramy z Oś. Szczygłowice z którym rozegraliśmy sparing potraktowany dość z hoomorem, zamiast meczu z Teamem podobno Gold. Mecz rozegrany zostanie o godzinie 12:05 na hali MOSiR w Szczygłowicach. Myśle że nie można lekceważyć przeciwnika, ale chyba nie mamy się o co bać. Ale wolę przypomnieć wszystkim niewystarczająco zmotywowanym mecz z drugą drużyną MG 1 z poprzedniej rundy... Wszystkich kibiców męskich i żeńskich serdecznie zapraszam do wspierania graczy w Niebiesko-Białych strojach. My czekamy na doping i miło nam jest jeśli mamy dla kogo grać Wink

Regge dance

jeżeli chodzi o tamtą sytuację to powiem tyle wyruchali was w dupę bez wazeliny chujem z syfilisem...a jeżeli chodzi o następny mecz to życzę powodzenia.

A co do organizacji. Chłopcze jeżeli myślałeś że Polska to Niemcy to się myliłeś, jeżeli myślałeś że ta liga będzie traktowana poważnie przez "organizatorów" to też się pomyliłeś, osoby zajmujące się tą "ligą" są po prostu nieprofesjonalne i tyle, a myślisz że obchodzi ich zdanie Twoje czy tyty Michała to jesteś w błędzie, jeżeli będą chcieli na was nasrać to nasrają czy tego chcesz czy nie, ale wiadomo zawsze o swoje walczyć należy tak więc życzę udanego i pozytywnego dla was rozpatrzenia tejże sprawy...

nawiasem mówią rozpisałeś się...(masz talent do lania wody...dobry z polaja pewnie jesteś)

Pozdrooo...BLESS

Mich@ł

Maciek masz rację...ale ja tylko pragnę Wam wszystkim przypomnieć że ten mecz jest przełożony i że mam zamiar dać z siebie wszystko(150%) tak jak podobnie mam nadzieje reszta drużyny...

Ahim

wrq

co do calej sytuacji... wlasciwie zawinili wszyscy.,...kazdy po trochu, jedni wiecej, jedni o wiele bardziej.... i specjalnie pisze tak "zagadkowo"

a co do tego Maciek, czy chcesz ,czy nie chcesz kogos oskarzac... napisales ze to tylko Twoja hipoteza, a ja Cie chce tylko ostrzec ze ja Ci nic nie zrobie za nią ani jej podobne, ale lepiej zeby ta "mila pani" sie o niej nie dowiedziala i zeby ona nie miala zlego, wojowniczo nastawionego humoru ... bo wlasciwie to wychodzi na to ze ją oskarzasz o ...a mniejsza ,sam wiesz... !

Mich@ł

Mecz z gold team odbędzie się 5.05.2007, więcej info jutro w szkole

Kubix

Hurra wygrana tym razem 10:0 Very Happy

Regge dance

Gratuluje zwycięstwa...widz że teraz udało się bez problemu rpzeprowadzić mecz ehhe i tak trzymajcie do końca panowie ;pp

Pozdroo...BLESS

Mich@ł

Mam nadzieje ze Maciek zrobi obszerniejszy komentarz z dzisiejszego meczu hehe Razz

Dzięki Znaj Smile

Maćko

Nerwy (niepotrzebne)
Cała drużyna MG3 zjawiła się punktualnie na obiekcie gotowa do rozegrania spotkania z zespołem Osiedla Szczyłowiec. Podbnie nasz przeciwnik stawił się (prawie) w komplecie (ale to "prawie" to w sumie nie nasza sprawa)... Niestety organizatora nie było i nie było... sędzia był, druzyny były a organizatora ni widu ni słychu... Bardzo nieprzyjemnym incydentem okazał się fakt, iż mecz podobno miał być przełożony... A kto nam o tym powiedział??? Trener Gold Teamu. Nie wiem jak się nazywa i nie obchodzi mnie to, ale wpadł na hale gdzie przebieraliśmy się, bo nikt nie miał klucza do szatni i zrobił nam taką awanturę jakiej nawet nie zrobiliby rodzice swemu palącemu papierosy, ćpającemu, pijącemu alkohol, dokonującemu rozbojów i niewiadomo co jeszcze robiącemu dziecku. Wydarł się na nas jak na bure psy. Mówił że w internecie wszystko pisze, że mecz jest przełożony. Ale najbardziej wściekał się o ten mecz co myśmy go "przegrali" walkowerem, darł się że wykorzystujemy pozycje taty Michała, że myślimy że skorto nasz kierownik jest v-ce przewodniczącym rady miasta to nam wszystko wolno, i że takie przekładnie meczy tylko ze względu na to że trener nie może jeste bezpodstawne i jego zawodnicy napewno by się stwili na meczu gdyby on nie mógł...I rzucał kurwami, opiepszła nas i w kólko potwtarzał to samo, nie docierały do niego żadne argumenty. No trudno, dobrze, że tak rzadko go spotykam... Chcę tylko nadmienić że obraził on p. Machulika, bo zarzucił mu wykorzystywanie stwnowiska do "załatwiania" spraw. Panie trener Gold Teamu weź pan najpierw osiągnij połowę tego co nasz kierownik a potem sobie obrażaj... Ale na szczęście nasz ukochany, uwielbiany przez nas i ubóstwiany sędzia postanowił że mecz się odbędzie!
Historyczny marsz do chwały
Mecz rozpoczął się z małym poślizgiem (miał zacząć się o 12:05 zaczął się koło 12:25). Osiedle Szczygłowice chyba miało być mieczem zemsty który chciał nam wbić pan trener od Teamasów. Ponieważ wykorzystał to że kilku zawodników Szczygłowic nie przyszło i wsadził do składu swoich Asów z nadzieją że nam dokopią... Mecz był pamiętny i historyczny pod wieloma względami. Po pierwsze postanowiliśmy robić zmiany całą czwórką co pięć minut a nie jak to było dotychczasz pojedynczą rotacją. W pierwszym składzie na parkiet wybiegli: Adrain Krysiak w bramce, Sebastian Cieślik i Kamil Smętek w obronie oraz Achim Wieczorek i Michał Machulik W napaści. Gra z poczatku była nerwowa i chaotyczna, nieliczne akcje kończyły się pod bramką przeciwniki, zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Z czasem rysowała się coraz większa przewaga naszej piątki, jednak Nieniesko-biali nie potrafili udokumentować jej bramką. Minęło pięć minut szansy pierwszej piątki i przyszedł czas na Rafała Rostkowskiego i Macieja Górke w obronie oraz Pawała Podleckiegoi Mateusza "Bazego" Bazydło w ataku. Cała czwórka od razu przejęła inicjatywę i konsekwetnie dążyła do zdobycia bramki. Ta sztuka wreszcie udała się znajdującemu się w wyśmienitej w tym meczu formie Bazemu, który techniczenym strzałem umieścił piłke w bramce. Wreszcie i 5 minut tej czwórki dobiegło końca i nastąpiła poczwórna zmiana. Do końca pierwszej połowy meczu do siatki trafił jeszcze Kamil Smętek. Drugą połowę rozpoczął skład Bazego a w bramce stanął Kuba Mirota. W drugiej połowie bramki padały już znacznie częściej. Zawodnicy "Trójki" podwajali krycie, doskonale odpierali piłke, pressingiem zmuszali przciwników do błedu. W drugiej połowie do siatki trafiali 2 razy "Bazygol" i po razie Rafał, Sebastian, Paweł, Michał, Achim i Smętek. Maciek nie strzelił żadnej bramki i ogólnie rozegrał przeciętny mecz, jednak asystował przy jednym z goli Bazego. Takiej asysty nie powstydził by się nawet sam Ronaldinho. Stojąc tyłem do brami odegrał piętą z pierwszej piłki do wbiegającego w pole karnego Bazego, który tylko dostwił noge i pokonał bramkarza z Osiedla. Tak więc mecz zakończył się wynikiem 10:0. Pierwszy raz w lidze uzyskaliśmy w jednym meczy dwucyfrową liczbę bramek. Także pierwszy raz nie straciliśmy ani jednego Gola.
Podsumowanie i terminarz
Mecz było bardzo dobry. Wszyscy są bardzo zadowoleni z wyniku i stylu. Kolejny mecz rozegrany zostanie 29 kwietnia z Orłami. Potem mecze począwszy od 5 i 6 maja będę rozgrywane w soboty i niedziele. No to trzymacjcie teraz za nas kciuki bo wtorek i środa będą naszym najważniejszymi "meczmi" w tym sezonie. A do ligi wrócimy znowu, po testach.

Mich@ł

Maciek...a co z moją bramką? przecież ja tez strzeliłem Razz